Co najczęściej myślą ludzie, widząc śpiącego na ławce bezdomnego? Odpowiedź przeważnie jest taka sama – pijak i przechodzą dalej. Oczywiście bezdomni dzielą się na tych, którzy na swój obecny stan sami sobie zapracowali, ale też na takich, którzy wylądowali na ulicy w wyniku różnych czynników. Wielu z nich czeka na to, aż ktoś wyciągnie do nich pomocną dłoń. Jeśli zależy ci na losie takich ludzi i chcesz im pomóc, poniżej podpowiadamy, jak możesz to zrobić.
Jak pomagać ubogim?
Ludzie ubodzy często są wrzucani do jednego worka z bezdomnymi, a to przecież nie zawsze idzie ze sobą w parze. Osoby ubogie mają dom, rodzinę, ale ledwo starcza im na życie. Brakuje im pieniędzy na jedzenie, na zaspokojenie podstawowych potrzeb, na opłacenie bieżących rachunków i wydatków, dzieci chodzą niedożywione, w starych i zniszczonych ubraniach. Można tak wymieniać w nieskończoność. Od razu należy zaznaczyć, że ludzie ubodzy nie czekają w domu, aż ktoś do nich przyjdzie z workiem pieniędzy, tylko sami starają się powiązać koniec z końcem. Pracują nawet na kilku etatach lub na czarno, chwytają się każdej możliwej deski ratunku, aby jakoś poprawić swój stan. Niestety, często to nie wystarcza. Dlatego warto zainteresować się losem takich ludzi i wspomóc ich w trudzie takiego życia i sprawić, aby chociaż przez chwilę poczuli się lepiej.
Pomagać może każdy i nie potrzeba do tego wypchanego portfela. Wystarczy dobra wola i chęci. Nawet drobne rzeczy mają ogromne znaczenie. Wystarczy rozejrzeć się po najbliższym otoczeniu i sprawdzić, komu nasza pomoc najbardziej by się przydała. Na pewno znajdą się osoby samotne, starsze, zaniedbane. Warto pomyśleć pomocy systematycznej, a nie jednorazowej. Takim osobom można pomóc w znalezieniu pracy, nawet najłatwiejszej jak udzielanie korepetycji, napisanie pisma czy sprzątanie. Ubogim rodzinom czy samotnym osobom, można robić zakupy czy oddać nieużywane ubrania, pościel, koce, ręczniki i wiele innych. Można zgłosić takie osoby do stosownej organizacji wspierających ubogich dzięki czemu, otrzymywaliby potrzebną pomoc na bieżąco.
Jak pomagać bezdomnemu?
Wiele osób ma wątpliwości czy „poratować” bezdomnego paroma złotymi w obawie, czy ich nie przepije. Nawet jeżeli targają tobą takie obawy, to tak naprawdę co ci szkodzi dać mu te 2 złote? Czy ty z tego powodu zbiedniejesz? Nie starczy ci na chleb? Nie myśl o tym, co ten człowiek zrobi z tymi pieniędzmi. Pomyśl o tym w ten sposób, że dając mu te parę złotych, pomagasz mu. Jeśli jednak to cię nie przekonuje, to możesz kupić temu człowiekowi jakieś jedzenie. Na pewno będzie to mile widziane, a ty zyskasz pewność, że nie będzie głodny i niczego nie przepije.
Są osoby, które często potrzebują realnej i szybkiej pomocy, szczególnie kiedy panuje mróz. Wówczas możesz zadzwonić po straż miejską czy pod inny numer interwencyjny. Strażnicy przyjeżdżają bardzo szybko i przewożą taką osobę do schroniska lub szpitala. Osoba bezdomna również ma prawo do odrobiny nadziei na to, że wyjdzie z impasu, w jakim się znalazł. Można załatwić mieszkanie socjalne, załatwić pomoc psychologiczną lub terapia uzależnień. Bezdomny może zostać skierowany do bezpłatnej przychodni dla bezdomnych i mieć dach nad głową oraz dostęp do ciepłego posiłku.
Kiedy mijamy bezdomnego, warto pomyśleć o tym, że na jego miejscu może się znaleźć każdy z nas i odpowiedzieć sobie na jedno, ważne pytanie. Jak bardzo chcielibyśmy, żeby ci wszyscy ludzie, którzy nas mijają, nam pomogli.